Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
staviklotz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inąd
|
Wysłany: Czw 9:51, 22 Maj 2008 Temat postu: Hotti Potter i Kamień Schizofreniczny |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
ja sie usmialem i to zdrowo przy tym x)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tana
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PunkRock Station
|
Wysłany: Czw 12:15, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
" Aaa tak. To to dziecko, którym zasłaniali się rodzice kiedy do nich przyszedł Voldemąt? " ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tana
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PunkRock Station
|
Wysłany: Czw 12:18, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
" Eeeyee - powiedział bardzo intelidżentnie, a z ust kapała mu ślina. " aaaaaaaaa nie moge juz xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
staviklotz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inąd
|
Wysłany: Czw 12:35, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Powiedz mi... - zaczął szeptem mówić Snape do Voldemorta, siedzącego obok - Właściwie dlaczego nazywają cię "Czarnym Panem"?
- Szczerze mówiąc... Jestem Murzynem - zburaczył się Tom Riddle [?].
- ... - Severus dostał szczękospadu.
<rotfl>
a i moje ulubione:
- ACCIO STRINGI! - krzyknął Snape, delektując się widokiem cierpiącej dziewczyny, gdy gacie wpinały jej się w... wpinały jej się, próbując polecieć do Sevcia XD
Tylko, że tą dziewczyną była jakaś Ślizgonka. A dokładniej połowa Ślizgonek, czterech Ślizgonów, szesnastu Gryfonów, ani jedna Gryfonka i ... sam Snape!
xDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Offsik
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mamusi brzuszka ;)
|
Wysłany: Czw 14:41, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Ja... Miałem kiedyś przyjaciela... to było straszne, kiedy on... BUUU!!! - zaryczał się Hotti - MÓJ BIEDNY CHOOOMIICZEK!!!
z dedykacja ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
staviklotz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inąd
|
Wysłany: Czw 15:28, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
"- No niestety, żyje się tylko dwa razy. I pomyśleć, że Voldi mi powiedział, że idzie do nich tylko na whisky... Whiskasa! Znowu mnie okłamał!!! ŁEEEEeeee.... Pewnie mnie zdraaadzaaa... - zaryczał się DUMBledore.
- No juz, już... - McGonnagal poklepała dziada po ramieniu. - Powiedz cioci; czy brałeś już dzisiaj swoje lekarstwo?
Po czym odeszli, bo okazało się, że nie. Hagrid jeszcze przez chwilę się zastanawiał, co u licha zrobić z bachorem, a potem rzucił nim pod drzwi domu na sąsiedniej ulicy."
^__^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|